Aktor Andrzej Zieliński o serialu - TVN24. "Widz będzie zaskoczony". Andrzej Zieliński o serialu "Odwróceni. Ojcowie i córki". Widz jeszcze będzie zaskoczony parę razy, bo scenarzyści
Urodziny: 1962 Aktor: ... Komendant Konrad Markowski ... Sachar ... Thomas - agent of CIA ... Dr. Adam Pawica ... Silnoreki ... Andrzej Basiak 'Mnich' ... Andrzej Basiak 'Mnich' ... Sachar ... Mak ... Piotr Górecki ... Komendant Konrad Markowski ... Wiktor Zarzycki ... Jerzy Szyller ... Bruno Volta ... Jeremi Galczynski ... Melchior ... Chief Constable Rafal Król ... Girl's father report this ad Strona osoby Andrzej Zieliński. 12 Nagrody; Zobacz wszystkie: 1986 Łódź - IV Ogólnopolski Przegląd Spektakli Dyplomowych Szkół Teatralnych - wyróżnienie za rolę Tobiasza Czkawki w przedstawieniu "Wieczór Trzech Króli" Williama Shakespeare'a w reżyseriiHaliny Gryglaszewskiej, dyplom PWST Kraków Książki Społeczność Ogłoszenia Zaloguj się Autorzy Andrzej Zieliński Książki Książki Zabić królaAndrzej Zieliński W Polsce korona nie stanowiła gwarancji nietykalności królów i książąt, zawsze za to stawała się przedmiotem pożądania. I nie było wtedy żadnych granic czy hamulców, a nawet odstraszających surowych k... Miecz i habitAndrzej Zieliński Historia zakonów rycerskich stanowi pasjonującą lekturę, wzmocnioną tajemniczością, jaka je otaczała już od momentu powstania. Wiemy, że istniały także na ziemiach polskich, a nie zawsze jednak znamy ... 2 wydania Początki Polski. Zagadki i tajemniceAndrzej Zieliński Pierwsze stulecie polskiej państwowości pełne było wydarzeń, o których nie zawsze prawdziwie pisali najstarsi polscy kronikarze. Gdyby nie coraz bardziej dostępne źródła zagraniczne z tego okresu - ru... 3 wydania Tajemnice polskich templariuszyAndrzej Zieliński Dzieje zakonu najmniej poznanego i najbardziej tajemniczego spośród wszystkich. Templariusze zarządzali tysiącami hektarów ziemi, sprowadzali osadników, zakładali miasta, budowali drogi, pobierali myt... Miecze WikingówAndrzej Zieliński "Miecze Wikingów", książka Andrzeja Zielińskiego próbuje przynieść odpowiedź na pytanie, czy wikingowie trafili na ziemie polskie ? Spór o ich obecność trwa już dwa wieki. Zapoczątkował go jeden z twó... Nieudacznicy, rozpustnicy, szaleńcyAndrzej Zieliński Wszyscy nasi narodowi bohaterowie, a już szczególnie ci, którzy trafiają na karty podręczników historii, muszą być zawsze idealni, a ich czyny i intencje kryształowo czyste. Nikt nie powinien doszuka... Wyklęty król. Największa tajemnica polskiej historiiAndrzej Zieliński Król Bolesław Mieszkowic, zwany też Zapomnianym lub Okrutnym, panujący po Mieszku II, należy do najbardziej tajemniczych postaci polskiej historii. Przeciwko niemu zjednoczyły się przez całe wieki wła... Jan Długosz - sąd nad kronikarzemAndrzej Zieliński Jan Długosz z premedytacją fałszował niektóre wydarzenia w dziejach Polski. Zmieniał fakty historyczne, szkodząc niektórym bohaterom opisywanym w swoich Rocznikach... „Poprawiał” historię tak, jak był... Pierwsze stulecie Polski. Państwo władcy - sensacjeAndrzej Zieliński Pierwsze stulecie polskiej państwowości pełne było zagadek i przemilczeń. Kryło w sobie mroczne tajemnice książęcego lub królewskiego dworu, w tym także niewyjaśnione jeszcze do dzisiaj dramatyczne ... Polskie legendy czyli jak to mogło byc naprawdęAndrzej Zieliński Cykl gawęd historycznych, układających się w swoiste ?śledztwo? dotyczące naszych pradziejów. Słynni kronikarze - Gall Anonim, Kadłubek i Jan Długosz - w najlepszych intencjach pisali o naszych począt... Przekleństwo tronu PiastówAndrzej Zieliński Historyczna plotka czy fatum ciążące nad Polską? Podobno Gaudenty, brat i następca św. Wojciecha, z nieznanej mi przyczyny obłożył Polskę klątwą - Gall Anonim, Kronika. Niespodziewana śmierć Bolesława... Rycerze krzyża i mieczaAndrzej Zieliński Tytułowi "Rycerze krzyża i miecza", czyli Rycerski Zakon Braci Chrystusa w Liwonii, znany potem jako Zakon Kawalerów Mieczowych, wśród powstałych w średniowieczu zakonów rycerskich miał najgorszą pras... Książęta warszawskich ulicAndrzej Zieliński Książka adresowana jest nie tylko do mieszkańców stolicy. Stanowi także istotny przyczynek do lepszego zrozumienia historii naszego kraju. Warszawa, wraz z całym Mazowszem, stanowiła przez wiele wiekó... Przekleństwo tronu Piastów. Tajemnice klątwy GaudentegoAndrzej Zieliński Czy klątwa Gaudentego – brata św. Wojciecha była przyczyną tragicznych losów Piastów? Fascynująca i pełna zagadek historia: zaskakujące morderstwa, skrytobójstwa, wiarołomstwo, trucicielstwo, oszustwa... RD-74James Adams Seria: Czarna Japońska Yakuza i dyktator z Korei Północnej, Jim Kong II, zawiązują spisek by stworzyć nowe imperium w Azji. Przeszkodzić im i ocalić stabilność polityczną Zachodu może tylko David Nash, pracownik br... Władysław Łokietek Niezłomny czy nikczemny?Andrzej Zieliński "Czy człowiek dwukrotnie obłożony klątwą kościelną, zamieszany w skrytobójcze śmierci swoich przeciwników, łamiący wszelkie przysięgi i porozumienia, nieudolny w zarządzaniu krajem i prowadzeniu wojen... ZamachTom Clancy Net Force to specjalny odział FBI do walki z przestępczością internetową, którego akcje opisuje cykl 10 powieści Clancy’ego i Pieczenika. Pierwszy tom z cyklu opowiada o walce z rosyjskim hakerem Pleh... Active Server Pages Reselman Książka uczy podstaw tworzenia rozproszonych aplikacji w oparciu o technologię Microsoftu o nazwie Active Sever Pages, działających na serwerze programów w języku VBScript. Omawia także użycie interne... 2 wydania Koszty sądowe w sprawach cywilnych. KomentarzAndrzej Zieliński, Mariusz Sorysz, Andrzej Oklejak Niniejszy komentarz zawiera dokładne omówienie ustawy z r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, prezentując zagadnienia związane z opłatami, wydatkami, zwolnieniem od kosztów sądowych o... 2 wydania Malta 1565Andrzej Zieliński Seria: Historyczne Bitwy Niezwykle ważnym i dramatycznym punktem przełomowym w historii zakonu joannitów, po którym aż do dzisiejszych czasów nic już nie zagrażało jego dalszej egzystencji, była niecodzienna w swej determina... Opat krzyżowców. Święty BernardAndrzej Zieliński 20 sierpnia 1153 roku w klasztorze cystersów w Claivaux, na pograniczu Burgundii i Szampanii, zmarł Bernard de Fontaine znany w historii, nie tylko Kościoła katolickiego, jako święty Bernard, opat z ... Opowieści z wielkiego lasuAndrzej Zieliński Dla wszystkich, którzy lubią bajki zwłaszcza te, w których nieustannie do czytelnika puszczane jest znają bajkę o Czerwonym Kapturku, Królewnie Śnieżce, dziewczynce z zapałkami czy siedmiu... 5 wydań Postępowanie cywilne KompediumAndrzej Zieliński zasady i przebieg postępowania cywilnego, czynności procesowe, postępowanie dowodowe, zasady orzekania i środki zaskarżenia postępowanie upadłościowe i naprawcze. Andrzej Zieliński, czyli podinspektor Jacek Zieliński z "Paradoksu", lubi pracować z reżyserami, którzy traktują swój zawód jak pasję i nie mają kompleksów. Lubi pracować z pasjonatami - Świat Seriali w INTERIA.PL Jem jak król, a moje królestwo to kuchnia. Poradzę sobie w każdych warunkach – pod namiotem, w akademiku i we wnęce o rozmiarach szafki na buty – przekonuje aktor Andrzej Zieliński. Pociąg do kucharzenia odkryłem, kiedy nie dostałem się do szkoły teatralnej za pierwszym razem i pomieszkiwałem przez rok w domu aktora, w Tarnowie. Był tam również mój kolega Jurek Ogrodnicki. Któregoś dnia, kiedy, jak to w akademiku często bywało, nasze portfele świeciły pustkami, Jurek powiedział, że coś wymyśli na kolację. Wziął chleb, pokroił go w kostkę, do tego posiekał por, bo tylko tyle miał, i zeszklił na oliwie, a to, co wyszło, było nieziemskie. Patrzyłem z podziwem, bo pochodziłem z tradycyjnego domu i poza klasyczną kuchnią, typu kotlet i bigos, nikt u nas nie eksperymentował. Niania gotowała fantastycznie, mama też dobrze, ale obie według przepisów typowej kuchni polskiej. A tu nagle ze zwykłego kawałka chleba i pora ktoś zrobił coś, co mnie powaliło. To był pierwszy sygnał, że coś mnie omija. Potem, jak się już w tej kuchni akademikowej rozkręciłem, to dręczyłem wszystkich lokatorów. Bo robiłem na przykład kaczkę z jabłkami i zapach majeranku oraz jabłek rozchodził się po całym piętrze. Teraz mam naprawdę dobrze wyposażoną spiżarkę. Nakarmię nawet dwudziestu niespodziewanych gości. A jako że jestem domatorem – wolę nawet upić się w domu niż w knajpie – nie lubię zbyt często wyjeżdżać do centrum Warszawy na zakupy. Poza tym nie ma tam takich sklepów, gdzie mógłbym zaopatrzyć się we wszystko, co lubię. Po dziczyznę jeżdżę za Konstancin. Tam kupuję udźce z sarny, kury na rosół. Po włoskie specjały, typu szynka prosciutto, do Piaseczna, a po jagnięcinę do znajomego Araba z Saskiej Kępy. Kiedyś kumpel pokazał mi swoją nową i bardzo kosztowną kuchnię. Byłem przerażony. Co z tego, że piękna, jak wszystko było pochowane, ukryte. Przypominała statek kosmiczny bez załogi. Pomyślałem, jak można spędzić tu choćby pięć minut. Ja chcę widzieć, że mam kuchnię. Na zewnątrz musi się dużo dziać. U mnie czosnek wisi przy wyciągu, czuszka też, owoce są zawsze na wierzchu. Na otwartej półce stoją masy przypraw, butelek z oliwą, win czy alkoholi do gotowania. Wszystko widać i dzięki temu jest przytulnie. Kiedy skończył się czas akademików, przeniosłem się do Warszawy i wynajmowałem od znajomych dziewiętnastometrową kawalerkę z wnęką kuchenną jak szafka na buty. Metrów przybywało mi w żółwim tempie, bo zawsze bałem się kredytów. Potem zrobiłem jakiś większy film i kupiłem mieszkanie o sześć metrów większe, oczywiście przy wsparciu mamy, która wróciła ze Stanów. Z czasem nazbierałem na 40 metrów. I tak krok po kroczku doszedłem dzisiaj prawie do setki. I tu trafiłem na przysłowiową ścianę. Długo byłem z siebie dumny, bo na etapie budowy zaniosłem deweloperowi plany przebudowy. Cieszyłem się, że oszczędzam pieniądze, nerwy sąsiadów, środowisko – przecież jak się burzy ściany, to wiadomo, że jest hałas, że gdzieś ten gruz trzeba potem wywieźć i składować. Ale samozadowolenie prysło, gdy już się urządziłem i przyszedł deweloper, prosząc o pieniądze za te dodatkowe trzy metry, które zyskałem po wyburzeniu ścian. No cóż, czasem w zderzeniu z rzeczywistością ręce opadają. Najważniejsze, że mieszkanie jest ładne i z powodzeniem wystarcza dla mnie i dwóch mopsiczek. Dbam o to, by jedzenie było przyjemnością. Przy okazji odkrywam nowe lądy. Na przykład ostatnio, kiedy zrobiłem ostrygowy wieczór, zamiast klasycznej lemonki, pokroiłem drobno szalotkę, zalałem ją octem winnym, na końcu dodałem dwie łyżki gęstego soku malinowego i ten wynalazek okazał się strzałem w dziesiątkę. A jeśli do takich przyjemności dołączy się schłodzone wino Chardonnay, to już nie może być piękniej. Mój żołądek już dawno zaprowadził mnie do Włoch. To ostatnie miejsce, gdzie każdy kocha dobrze zjeść i niewiele tu fast foodów, nie ma okropnych sieciówek z kawą. Włosi wiedzą, jak czerpać przyjemność z tego, co naturalne. Zacząłem nawet się uczyć włoskiego. A że jestem pilnym uczniem, liczę na to, że z tej przygody coś wyjdzie. Wysłuchała: Sylwia Urbańska Fotografia: Robert Wójcik/East News Kariera Jeszcze jako student zadebiutował w filmie telewizyjnym Jerzego Kołodziejczyka Wakacje z Madonną (1983) z Krzysztofem Kiersznowskim i Martą Klubowicz. W produkcji Radosława Piwowarskiego Yesterday (1984) jako młody muzyk zafascynowany zespołem The Beatles przyjął pseudonim „John” od Johna Lennona.
Jubileusz. We wtorek w Centrum Kongresowym razem z obchodzącymi swe 50-lecie Skaldami wystąpią trzy pokolenia: Agnieszka i Bartłomiej, dzieci twórcy Skaldów - Andrzeja Zielińskiego oraz Gabriela i Bogumił, dzieci Jacka Zielińskiego. Także jego wnuczek - 15-letni Wojtek. W takim gronie spotkają się na estradzie pierwszy raz. Bo też muzyka i piosenki Skaldów są wpisane w ich dzieciństwo, czego naturalną konsekwencją była nauka muzyki Bogumił Zieliński pierwszy koncert Skaldów pamięta przez mgłę; oglądano transmisję festiwalu w Opolu, a on widząc tatę, pobiegł do telewizora z wyciągniętymi rękami, krzycząc „Apa, apa”, co oznaczało, że chce do taty na W dzieciństwie częściej widywałam tatę w telewizji niż w domu. Ciągle mnie ktoś wołał do telewizora, że tata występuje - wspomina Agnieszka Jarzyna--Zielińska. Ale nie potrafi przywołać pierwszego wspomnienia związanego ze Skaldami. - Całe dziecięce lata były ze Skaldami, choćby na próbach zespołu w zakopiańskim domu przy __Szy-manowskiego. Gdy tata komponował, lubiła bawić się pod fortepianem. Pamięta, gdy powstawały piosenki z płyty „Rezerwat miłości”. Został jej też w pamięci obrazek z festiwalu w Opolu, kiedy Skaldowie śpiewali „Twą jasną widzę twarz”. - Jak tata zaczął grać, wbiegłam między publiczność, gdzieś przystając, a wtedy jakaś pani zwróciła mi uwagę, że zasłaniam. „Ale to mój tata gra!”. Cieszyłam się tak, bo to była nagrodzona piosenka i musiałam słuchać jej na __stojąco. Nagród głównych i wyróżnień w latach 1966-1990 Skaldowie zebrali jedenaście. Dziesięć - za kompozycje, za aranżacje - Andrzej Zieliński, ostatnią, za autorską piosenkę „Harmonia świata”, odebrał Jacek Zieliński. Było i Grand Prix za całokształt twórczości artystycznej, przyznane w roku 2009. Opole i „Twą jasną widzę twarz” wspomina też niewiele młodsza Gabriela Zielińska- -Tarcholik. I tatę oglądanego w telewizorze, bo głównie nieobecnego. To był czas, kiedy Skaldowie nadal dużo jeździli - do ZSRR - w sumie spędzili w tym kraju 2,5 roku! - a byli tam przyjmowani jak wielcy idole, dając w ciągu tygodnia 10 występów na moskiewskich Łużnikach, a na każdym 10 tysięcy to później dzieci miały prezenty. - Ależ to była radość - przywołuje tamten czas córka Jacka, wspominając czy to zabawki, czy buty z Czechosłowacji. Oczywiście najwspanialej było, gdy Skaldowie występowali w USA. - Myślałam, że oszaleję, te rzeczy były takie kolorowe, ładnie opakowane... I oczywiście miło było słuchać, gdy tata, powróciwszy, znów śpiewał - na dobranoc albo w ciągu był przedszkolakiem, gdy na próbach Skaldów chłonął te piosenki na tyle intensywnie, że przypomniał je sobie bez problemu, gdy miał je grać na gitarze podczas koncertu Skaldów okazji ich 35-lecia w Sali Kongresowej - jakże imponującego rozmachem, bo też jego hojnym mecenasem, za sprawą Zbigniewa Preisnera był Plus GSM. W Kongresowej grał już wcześniej, w koncercie z okazji 25-lecia, kiedy po latach przyleciał do kraju Andrzej Zieliński, który w 1981 roku, gdy w Polsce ogłoszono stan wojenny, pozostał w USA. Z czasem przylatywał coraz częściej. Od paru lat znów jest mieszkańcem Krakowa. W 2000 r. nagrał z muzykami Skaldów, jak i wybitnymi polskimi jazzmanami sygnowaną przez siebie płytę pod przewrotnym tytułem „Znów od zera”, z piosenkami, jakie stworzył w USA. Jedną z nich - „Dopóki stoją góry” uwielbia Agnieszka; to piosenka, która towarzyszy jej podczas wszystkich uroczystości rodzinnych. Sama też ją się śpiewa te piosenki?- Mam do nich specjalny stosunek, bo poza tym, że są piękne, to skomponował je mój tata. A ja dokładam do nich wspomnienia z dzieciństwa. I właśnie płytę „Znów od zera” wskazuje jako najlepszą z całej fonoteki ojca i Skaldów. - Przeanalizowałem ją na wszelkie możliwe strony, podeszłam do tych piosenek i uczuciowo, i chłodno i uważam, że to płyta najlepsza. Chociaż bardzo lubię i dawne przeboje Skaldów, i ich piosenki rockowe. Zresztą sama w latach 90. grałam w __zespole jazzrockowym. Córka usilnie namawia tatę, by napisał nowe piosenki, by nagrał nową, solową i piosenka szczególna - „Pójdę do nieba”. - Jak byłam dziewczynką, było mi strasznie przykro, że tata śpiewa „pójdę do nieba, kiedy będę chciał”. Dla mnie to było niepojęte, że tata kiedyś pójdzie do nieba. Ogromnie mnie ta piosenka poruszała i porusza do dzisiaj. Nieraz się przy __niej popłakałam. Gabriela też chętnie śpiewa piosenki Skaldów. Wspomina, jak nagrywała chórki na płytę „Nie domykajmy drzwi”, stworzoną przez tatę i śpiewającego basistę Konrada Ratyńskiego jeszcze w czasie, gdy starszy z braci Zielińskich był w USA. Także występy z tatą w Piwnicy pod Baranami w początkach lat 90... I napisane przez tatę do tekstów Leszka Aleksandra Moczulskiego kolędy z programu „Moje Betlejem”, z którymi od lat wędrują po świecie. W styczniu znów zaprezentują je w USA. 25 lat temu wyjechał jako niespełna 15-latek do USA syn Andrzeja, Bartłomiej Andrzej. Jest muzykiem, gra na kilku instrumentach, śpiewa, obecnie pracuje jako DJ, podejmuje pracę w radio w Chicago. Wczoraj przyleciał do Polski. We wtorkowym koncercie po raz pierwszy zagra obok ojca piosenki Skaldów na moogu . Jakie ich piosenki lubi ten najmłodszy z czwórki dzieci braci? „20 minut po północy”, „Juhas zmarł”, „Od wschodu do zachodu słońca”, „Nie widzę ciebie w swych marzeniach”…A najstarsze wspomnienie. - Byłem brzdącem 3-4-letnim i wlazłem tacie podczas próby na głośnik, który właśnie przywiózł z __zagranicy. Bardzo się zdenerwował… Bogumił - który od swych czasów licealnych bierze udział w koncertach całego zespołu lub w mniejszym składzie towarzysząc tacie i stryjowi z grającym na instrumentach perkusyjnych swym szwagrem, Rafałem Tarcholikiem - wymienia z kolei „Nocne tramwaje”, „Gdzie mam ciebie szukać”, „Nie oślepiaj”, „Ty” (dała tytuł piątemu longplayowi zespołu) i „Nie widzę ciebie w swych marzeniach” (teraz znów zaśpiewa ją Stanisław Wenglorz, współpracujący ze Skaldami w 1977 r.). Oczywiście pamięta też o największych przebojach. A pytany o istotę fenomenu Skaldów, odpowiada bez zastanowienia: - Doskonała, wpadająca w ucho melodia i bogata, wyrafinowana harmonia, splatająca akordy, które teoretycznie nie powinny znaleźć się obok siebie, a one idealnie współgrają. Wskazuje też na ogromną różnorodność Ulubione piosenki można wymieniać i wymieniać... Poza hitami lubię „Nadejdziesz od strony mórz”, „Prawo Izaaka Newtona”, „Pójdę do nieba” i taty „Harmonię świata” -__dodaje jego siostra Gaba. A ulubione płyty? - Większość to są fajne płyty - ich Skaldowie 15 - licząc tylko premierowe, w tym pięć longplayów w ciągu niespełna pierwszych pięciu lat. Z trzeciego z nich - „Cała jesteś w skowronkach” - aż sześć piosenek trafiło na pierwsze miejsce listy przebojów. - Takie płyty nagrywali tylko Beatlesi - skomentuje to po latach ich kompozytor Andrzej Bogumiła, Wojtek, 15-letni uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia im. W. Żeleńskiego w Krakowie, lubi natomiast „Kulig”, „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, „Wiosnę” i generalnie przeboje z pierwszego okresu. Ale przyznaje, że to nie jest muzyka jego pokolenia; że przeciętny 15-latek takich piosenek, niestety, nie niegdyś? „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał” zdobyła pierwsze miejsce na liście 17 rozgłośni Polskiego Radia, a także pobiła rekord w Opolu - bisowana była pięciokrotnie!Wojtek cieszy się zatem, że wystąpi podczas tego jubileuszu - to już czwarty w jego życiu. Na pierwszym był w powijakach, teraz na ksylofonie zagra z dziadkiem czardasza wtorek po raz pierwszy spotkają się na koncercie Skaldów trzy pokolenia rodziny Zielińskich. Wszyscy też wierzą - z Wojtkiem na czele - że zespół doczeka także 60-lecia. - Jak na nich patrzę, to sądzę, że to jest realne. Oni nie wyglądają na swój wiek. Może to i wódka ich zakonserwowała w tamtych latach… - śmieje się 60-lecie... Jak najbardziej. Przecież tata jest młody. Nie widzę u __niego żadnych oznak starości - mówi Agnieszka, przywołując letni koncert, w takim upale, w Gdowie, gdzie Andrzej Zieliński się urodził. - _Tata był w __niesamowitej formie. _Jedynie Gaba woli ostrożniej mówić o 55-leciu (podobnie zresztą jak jej stryj Andrzej). Wtedy już może i któreś z jej dzieci wystąpi, bo też chodzą do szkół muzycznych.
Jak się poznali? Zobacz także Razem na przekór wszystkim. Oto historia miłości Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana Andrzej Zieliński z grupy Skaldowie – życie prywatne. Historia miłości z żoną Ich piosenki do dziś nuci cała Polska.

[{"id":6,"name":"actors","above5p":true,"career":{"name":"aktor"},"ranking":{"name":"Ról aktorskich","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/actors/male"},"rating":{"count":12495,"rate": aktorskiej"}},{"id":20,"name":"voices","above5p":false,"career":{"name":"aktor dubbingowy"},"ranking":{"name":"Ról głosowych","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/voices"},"rating":{"count":237,"rate": aktorskiej"}},{"id":22,"name":"guest","above5p":false,"career":{"name":"gościnnie"},"ranking":{"name":"Występów gościnnych","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/guest"},"rating":{"count":96,"rate": aktorskiej"}},{"id":21,"name":"himself","above5p":false,"career":{"name":"we własnej osobie"},"ranking":{"name":"Występów","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/himself"},"rating":{"count":2,"rate":5,"desc":"oceny","profession":"występów osoby"}}]7,612 495 ocen gry aktorskiej Umiejętności aktorskie Andrzeja Zielińskiego znamy od dawna - jego role podziwiać można w kinie, telewizji, w teatrze - są najwyższej marki. Życie prywatne aktor ukrywa i chwała mu za to. Wywiadów zbyt często nie udziela (jak twierdzi, nie ma zbyt miłych doświadczeń w tej kwestii, ale jak się już zdecyduje to... Telewizyjne rozmowy, wywiady prasowe ukazują nam aktora jeszcze w innym świetle: jako ciepłego, wrażliwego i romantycznego człowieka, faceta z poczuciem humoru i honoru, z dystansem do samego siebie, człowieka lubiącego swój zawód (a to wszystko staje się w dzisiejszych czasach rzadkością). Pan Andrzej lubi jeździć konno (choć dawno nie miał ku temu okazji - kontrakty zabraniają!), kucharzyć i fotografować. Jest uzależniony od Rzymu - stara się odwiedzać to miasto co roku, ale nadmiar obowiązków nie sprzyja ostatnio realizacji tych planów. Lubi podróżować po świecie bez przewodników (w dzieciństwie lubił geografię); od wystawy rzeźby, czy malarstwa woli spacer po ogrodzie botanicznym. Chętnie ogląda Animal Planet ("patrząc na zwierzęta można wiele dowiedzieć o ludziach(...), chociaż rzadko zdajemy sobie z tego sprawę"). Wierzy w prawdziwa przyjaźń damsko-męską, czego jest przykładem. Bardzo ciepło wypowiada się na temat Agnieszki Glińskiej, z którą od dawna współpracuje: "Agnieszka potrafi wydobyć z człowieka to, co w nim najlepsze, sprawić by się otworzył. Zastanawiam się, co by ze mną było, z moją karierą zawodową, gdybym jej nie spotkał". Z sympatią mówi również o Teatrze Współczesnym, z którym związany jest od 2001 roku: "To wyjątkowy teatr pod każdym względem, ma swoją magię. To jest bardzo dobrze zorganizowany teatr, co daje mi poczucie bezpieczeństwa artystycznego. Ten teatr jest dla mnie ostoją spokoju, gwarancją dalszego funkcjonowania w zawodzie. Gdzie indziej doświadczyłem, że nazbyt wielu brakuje pokory i szacunku dla zawodu, nieodpowiedzialności, chamstwa i amatorszczyzny". Andrzej Zieliński z powodzeniem wykorzystuje w zachodnich produkcjach znajomość języka angielskiego: "Nie mam kłopotów z tym językiem, choć jestem samoukiem. Angielski z krótkimi, często dźwiękonaśladowczymi słowami, to świetny język do grania". Aktor tłumaczy również sztuki teatralne. Nie znosi zabaw sylwestrowych (" i z czego tu się cieszyć! Ludzie tak się moszczą, jakby mieli żyć 500 lat, a nie będą"). W Warszawie mieszka od 1990 roku, ale do tej pory nie przyzwyczaił się, że... tak tu płasko ("dla mnie, człowieka z południa, to jest straszne!"). Często grywa lub spotyka się na planie filmowym lub teatru telewizji z Arturem Żmijewskim (były to między innymi "Beyond Forgiveness", "Złoto dezerterów", "Ekstradycja", "Na dobre i na złe" czy wspólne spektakle Teatru Telewizji: "Blues", "Krótki kurs medialny" czy "Edward II' oraz Dominiką Ostałowską ( "Niektóre gatunki dziewic" czy "Złoto dezerterów").Więcej wiek: data urodzenia: 14 października 1962 miejsce urodzenia: Tarnów, Polska wzrost: 185 cm nagrody: 2 nominacje Andrzej Basiak "Mnich"Andrzej Basiak "Mnich", gangster grupy pruszkowskiejKomendant Konrad MarkowskiMecenas Wiktor Bielski"John" Mecenas Wiktor Bielski19 odcinków, (2021 - 2022) Albert Pototsky Komendant Konrad Markowski16 odcinków, (2014 - 2020)Melchior3 odcinki, (2020) Andrzej Basiak "Mnich"5 odcinków, (2019) Nadkomisarz Rafał Król Ojciec dziewczyny Melchior Kapitan Karol Drucki12 odcinków, (2018 - 2019) Gangster Jeremi Gałczyński10 odcinków, (2018) Wiktor Zarzycki, szef Marcina41 odcinków, (2014 - 2017) Bruno Volta Jerzy Szyller Stach Bojarski, mąż Lucyny Szef Piotr Górecki8 odcinków, (2014) Porucznik "Mak" Podinspektor Piotr Zieliński, szef BSW13 odcinków, (2012) Szef Karola Niki Kohn, syn JakubaZmień kryteria filtrowania W 1986 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie (Polska).Wystąpił w następujących reklamach: - 2011 r. - oprawy i okulary przeciwsłoneczne marki Gentleman; - 2017 r. - internetowy serwis ogłoszeniowy (wraz z Michałem Milowiczem). Teatr Telewizji. FENOMENALNY!! Uważam, że to najlepszy polski aktor tego pokolenia Lepszy z niego aktor niż celebryta i to mi się podoba. Nigdy na odwrót! Jesli musialaby powstać Polska wersja serialu "Dr House" to właśnie jego widze w roli głownej jako dr. Housa. Ci ktorzy widzieli teatr telewizji pt. "W roli Boga" powinni sie ze mną w stu procentach zgodzić. Pozdrawiam Nawet małe role potrafi zamienić z perełki. Zaprzeczenie aktora celebryty - po prostu artysta.

Andrzej Zieliński (1932–2005) – polski kierowca rajdowy i wyścigowy. Andrzej Zieliński (ur. 1934) – polski inżynier, profesor nauk o łączności, minister łączności w rządach W. Pawlaka, J. Oleksego i W. Cimoszewicza. Andrzej Zieliński (1936–2021) – polski lekkoatleta, wicemistrz olimpijski w sztafecie sprinterskiej w Tokio.
Wiosną na antenie TVN pojawi się nowy serial „Tajemnica zawodowa” z Magdaleną Różczką (42 l.) w roli głównej. W produkcji miał także wystąpić dawno niewidziany Machalica. W komunikatach prasowych jego nazwisko wymieniane było w pierwszym rzędzie. Dotarliśmy jednak do informacji, z których wynika, że aktor nie zjawił się ani razu na planie, gdyż na chwilę przed rozpoczęciem zdjęć zrezygnował. Za kulisami mówi się, że zmusiły go do tego sprawy osobiste. Najwyraźniej Machalica chce poświęcać czas życiu rodzinnemu i poślubionej w połowie września Oli. Piotr Machalica wziął ślub w Częstochowie. WIDEO. Obłędna kreacja Pani Młodej – Decyzja pana Piotra była dla wszystkich zaskoczeniem. Po tym jak zrezygnował, zdecydowaliśmy, że zastąpi go Andrzej Zieliński, którego widzowie znają z „Na dobre i na złe” – mówi nasze źródło. Machalica rzadko opowiada o nowej żonie. Z jego słów wynika jednak, że jest ona dla niego niezwykle ważną osobą, dla której gotów jest do poświęceń. – Ja nie zakochałem się w Oli, ja ją pokochałem. To jest zasadnicza różnica: zakochać się, a pokochać kogoś. Pokochać, czyli poznać kogoś. Zabrzmi to górnolotnie, znowu, ale co tam – pokochać, czyli być ze sobą w dobrych i złych chwilach. W życiu dopadają nas różne sytuacje, na które nie jesteśmy przygotowani. Nie przetrwamy ich, jeżeli z drugiej strony nie możemy liczyć na pomoc, akceptację i wsparcie” – powiedział w „Vivie!”. Ślub Piotra Machalicy: Czy przyszła Edyta Olszówka? Jego była wielka miłość Piotr Machalica wziął ślub w świętym mieście z młodszą o 21 lat.
0ID76.
  • vk1vrhq31t.pages.dev/317
  • vk1vrhq31t.pages.dev/108
  • vk1vrhq31t.pages.dev/54
  • vk1vrhq31t.pages.dev/189
  • vk1vrhq31t.pages.dev/188
  • vk1vrhq31t.pages.dev/139
  • vk1vrhq31t.pages.dev/136
  • vk1vrhq31t.pages.dev/237
  • vk1vrhq31t.pages.dev/317
  • andrzej zieliński aktor żona